Pierwsze punkty z Rykami.

W środowe popołudnie na boisku w Borzechowie, nasza Perła rozgrywała 3 kolejkę spotkań Lubelskiej Klasy Okręgowej. Do Borzechowa przyjechał kolejny już w tej rundzie trudny przeciwnik a mianowicie drużyna MKS Ryki. Jak się później jednak okazała nasza drużyna zdołała ukraść punkty przyjezdnym.

Mecz zaczął się od mocnych ataków drużyny gości, po kilku minutach gry z dużą przewagą drużyny z Ryk, udało się jednak i nam nabrać rozpędu co poskutkowało objęciem prowadzenia po dobrze wykonanym rzucie karnym przed Jarosława Wójcika. Po bramce nasi zawodnicy nabrali więcej luzu w grze co poskutkowało bardzo złym zachowaniem na linii bramkarz-obrońca czego skutkiem była utrata bramki i na przerwę nasi zawodnicy musieli schodzić z wynikiem 1:1.

Druga połowa to bez wątpienia dominacja rywali z Ryk, na nasze szczęście udało im się zdobyć tylko jedną bramkę chociaż mecz mógł zakończyć się bardzo źle dla nas to jednak niekiedy szczęście a niekiedy niemoc atakujących broniło nas przed utratą kolejnych bramek. Kiedy każdy myślał że wynik nie ulegnie zmianie i przyjezdni wywiozą z Borzechowa 3 punktu po składnej akcji do piłki dopadł niezawodny Rafał Paszkowski pakując ją do siatki rywali. Na koniec goście mogli jeszcze zdobyć bramkę na wagę zwycięstwa jednak nie udało im się trafić do pustej bramki. Pierwsze punkty cieszą, jednak z obrazu gry nikt nie stawiałby na taki wynik końcowy.